Przyznaję, że ciężko jest tak wytrwać, tym bardziej, że w koło wszystko kusi. Rossmann mi chyba na złość zrobił promocjami 50% eh W lipcu też chciałam wprowadzić projekt, który zapoczątkowała belleoleum, ale muszę kupić kilka rzeczy, które mi się kończą, no i zdążyłam już kliknąć bonder z Orly ehhh
Także oto mój :
- Ebay - 23,78 zł
- The Face Shop - black head ex pore strip - ze znanych mi plastrów te mają chyba najlepszy klej i u mnie spisują się dobrze, ale u mojego brata słabo (u niego lepiej działały te Nivea...nie wiem od czego to zależy)
- Skin 79 BB SPF 50+ PA+++ - 3 próbki - jeszcze ich nie testowałam, czekam na mocniejsze słońce.
- Biedronka - ok. 15 zł
- Hipp oliwka pielęgnacyjna - fajny krótki skład. nadaje się zarówno jako oliwka do ciała, olejek do demakijażu, a także do datek do oleju, który nakładam na włosy.
- Be beauty, peeling do stóp złuszczający - bo nie było tego pomarańczowego z naturalnym pumeksem...mam nadzieję, że go nie wycofali, bo ten jest dużo słabszy.
- Eveline, maseczka Magia Orchidei - bez rewelacji, pewnie dlatego było jej jeszcze tyle na półce
- Annabelle Minerals - 3 próbki - 8,50 zł - bardzo polubiłam te minerały, pisałam o nich TU [klik]
- Fennel - 2 masła do ciała - w ramach współpracy www.fennelcos.pl/
Wyszło ok. 47,28 zł, także cel osiągnięty :)
- Glossybox - subskrypcja 49zł - pudełko niespodzianka, którego nie liczyłam.
- Clarena, krem mikrokolagenowy z peptydami - jeszcze nie używałam
- Toni&Guy, sól morska - jeszcze jej nie wyczułam, raz sprawuje się super, a kolejny raz poniżej oczekiwań. Zanim wydam opinię muszę jeszcze ją potestować
- Tso Moriri, mydełko kibica - jeszcze nie używałam, bo muszę wykończyć żel
- Yves Rocher, tusz do rzęs Sexy Pulp - największy hit tego pudełka - może nie pogrubia jakoś spektakularnie, ale podkręca, świetnie rozdziela i wydłuża rzęsy. Nawet moja mama stwierdziła, że musi kupić pełnowymiarowe opakowanie, a to już o czymś świadczy :)
- BM beauty, róż w kolorze Peachy Glow - jeszcze nie używałam
- Loewe, Aire Sensual - perfumy o ciekawym zapachu, nawet mi się podobają i rozważam zakup, ewentualnie wpisanie ich na listę chciejstw.
Miały być marki luksusowe, ale tym razem nie zaszaleli, a że spadek oznacza, że kolejne będzie lepsze, liczę na coś fajnego w lipcu :) Mam nadzieję, że się nie zawiodę. Dla tych którzy nie znają tego pudełka zapraszam na stronę Glossybox.pl [klik]
W tym okresie kiedy mam dużo mniej czasu na blogowanie, nawet tak małe zakupy bardzo cieszą.
Jak wypadły Wasze wydatki? Brałyście udział w akcji "przeżyć za 50zł" ?
do akcji nawet nie podchodze XD choć może powinnam
OdpowiedzUsuńMnie to zmotywowało do zużyć, więc jakiś tego plus jest ;D
UsuńJa również akcję omijam szerokim łukiem, bo dla mnie jest mało wykonalna ;p
UsuńCo do płatków na nos, czekam na recenzję, bo sama się na nie zahaczam :)
UsuńBrałam. Nie powiodło się.
OdpowiedzUsuńCo nie zmienia faktu, że dało do myślenia ;)
Ja sobie dopiero po tych 2 miesiącach uświadomiłam ile wydawałam na kosmetyki. Doliczyłam się 70 lakierów+10 topów itp. No i denka trochę ruszyły ;)
Usuńw tych całych glossybox i innych podobny najciekawsze jak dla mnie są tylko i wyłącznie pudelka. Które później świetnie się sprawdzają jako przechowalnie różnych pierdułek :)
OdpowiedzUsuńkosmetykoholizm.blogspot.com
No tak pudełeczka się przydają :D
UsuńNie brałam udziału w tej akcji, chociaż przez chwilę zastanawiałam się czy się zgłosić do niej.
OdpowiedzUsuńchyba i ja piszę się na taką akcję, ale chyba w lipcu już za późno
OdpowiedzUsuńkupiłam tusz rimmel za 27 zł
:P
a Twoje rzeczy są świetne, mamy dopiero 5-ty, hmn... może się udać? :D
Jasne, że może :) Ja zamówienie z ebay też robiłam na początku miesiąca, więc wystarczy się pilnować :) Spróbuj :)
Usuńhaha to wyzwanie, dziś będę przechodzić koło natury i sephory ^^
Usuńbędzie ciężko :P
Najgorzej jest przejść koło promocji :P ale dasz radę :))) Trzymam kciuki
Usuńdaj znać jak będziesz miała już jakieś rozeznanie co do kremu Clarena, z góry dzięki:)
OdpowiedzUsuńJak zacznę używać to zapewne pojawi się recenzja :)
Usuńmi się udało:) kurczę, znów widzę te masła fennel ale mam na nie ochotę... :(
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
UsuńTe masełka cudnie pachną, moim zdaniem lepiej niż TBS.
Kibicuję osobom, które biorą udział w tej akcji ale sama siebie w tym nie widzę;)
OdpowiedzUsuńKosmetyki YR lubię ale akurat tego tuszu nie znam, muszę się nim zainteresować.
To jest naprawdę wyzwanie, szczególnie jak ma się dostęp do dużych drogerii/perfumerii - już nie wspomnę o karcie kredytowej, którą można płacić w sieci ;D
UsuńTo jest jakaś nowość, duża szczoteczka nieźle sobie radzi z rzęsami, tylko mógłby być tańszy ;D
ale Ty pięknie przedstawilaś zawartość box'a - tego czerwcoego tez nie liczylam w koncu zaplacilam za niego pod koniec maja:P
OdpowiedzUsuń