Przy okazji tej szybkiej notki wytłumaczę swoją nieobecność - nowa praca, szkolenia, system 3 zmianowy na który ciężko mi się przestawić (sporo odsypiam, więc dzień mi umyka). Powoli się wszystko klaruje. Na weekend przygotowałam 2 notki, z czego jedna ogłosi konkurs, który miałam zorganizować jak wróciłam z DE [ jeżeli znacie osoby projektujące szablony/nagłówki, podeślijcie je na mój blog :) ].
Teraz rozliczam się z zakupów ;)
Jestem z siebie dumna, bo nie kupiłam żadnego kosmetyku <jupi> Dostałam wprawdzie 2 paczki, z czego jednej zupełnie się nie spodziewałam, ale nie były za moje $. Niestety mój zakupoholizm dał o sobie znać jak wpadłam do Empiku... xD Nie mam na zdjęciach wszystkiego, bo część poszła na prezent, ale to był ostatni raz kiedy brałam kartę :P
Zaczniemy niekosmetycznie, czyli jaskinia zła - Empik kuszący promocjami 50% off.
Rzeczy na rower, czyli bidon nr 2, odblaski na nadgarstki lub kostki i najważniejsze, czyli pokrowiec odblaskowy na plecak (tego mi na ostatniej wycieczce na Hel brakowało).
Talerzyk i sztućce bambusowe kupiłam z myślą o piknikach, bądź spontanicznych wyjazdach w plener, kiedy waga plecaka ma znaczenie :)
Szczypce, bo kupiłam takie tacie i fajnie się nimi operowało na patelni ceramicznej.
Coś na co długo czekałam, jak tylko dostało naklejkę -50% od razu wpakowałam do koszyka. Zawieszki na kieliszki i mieszadełka do drinków. Kupiłam też taki zestaw na najbliższą parapetówkę w ramach części prezentu :)
Wiatraczek, który ostatnio mnie ratuje w trakcie tych upałów. Lampeczka do książki, którą można zahaczyć o kartki. W końcu nie straszne mi będzie czytanie na przystankach, w autobusach itd. :)
Wiaderko urzekło mnie kolorystyką. Pierwotne przeznaczenie to osłonka na doniczkę, ale ja stawiam w nim pędzle, które wymagają już mycia. Metalowy piórnik służy mi do transportowania pędzli do makijażu oczu.
Zakładki do książek :)
Biżuteria, bo tego nigdy za wiele ;) Kolczyki z perełkami są od M, do dziś jestem w szoku, że o mnie pomyślał tak bez okazji.
Kosmetyki od LadyMakeUp, w sumie to zapomniałam, że od czasu do czasu coś mi wysyłają. Kolejny raz się cieszę, bo dostałam kabuki LaRose. Od dawna zastanawiałam się nad jakością ich pędzli.
Paczka nr 2 to pielęgnacja Tołpa. Myślałam, że paczka nie przyjdzie bo kolorówkę z Bangla dostałam już dawno, więc uznałam, że do pielęgnacji było za dużo zgłoszeń. Jestem mega zadowolona z tej paczki, bo prosiłam o serię dla cery naczynkowej i taką też dostałam (nie tylko 1 produkt). Nawet moja mama załapała się do testowania :) Przyznam, że ta przesyłka naprawdę poprawiła mi humor w ostatnich ciężkich (pracowitych i sennych) dniach.
Jakby ktoś pytał o moją aktualną pielęgnację to jest to właśnie seria Rosacal :)
Mleczko do ciała...... tak :) W końcu się odważyłam i postanowiłam sprawdzić, dlaczego tak długo nie lubiłam takich konsystencji. Upodobania zmieniają się z czasem i przyznam, że już tak sceptycznie do tego produktu nie podchodzę, jakbym zrobiła to jeszcze kilka lat temu.
Relift 45+ jest dla mojej mamy :)Muszę dalej trzymać fason i nie dać się skusić drogeriom :) Jutro fryzjer, czyli Natura bardzo blisko zasięgu, zatem podejmuję wyzwanie nr 1 hehe
Udanego weekendu :*
Fajne te rzeczy z empiku ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten wiatraczek, z resztą te akcesoria do drinów tez :D
OdpowiedzUsuńSuper nowości. Ja w Empiku ostatnio kupiłam piękną ramkę. :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam ze w Epiku takie promocje ;) Muszę zajrzeć na stronę.
OdpowiedzUsuńjakoś nie ciągnie mnie do kupna takich gadżetów, empik omijam łukiem :P
OdpowiedzUsuńciekawi mnie pędzel, sama teraz szukam czegoś dobrego i nie wiem na co się zdecydować
kuuurcze ile nowosci :DDD
OdpowiedzUsuńŚwietne gadżeciki :D i paczuszka z Tołpy :D
OdpowiedzUsuńżyczę miłego testowania :D
sporo tego wszystkiego :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajne i rozsądne zakupy, zwłaszcza te odblaski i tak dalej - super, że dbasz nie tylko o swój wygląd, ale i o bezpieczeństwo!
OdpowiedzUsuńPod względem kosmetycznym Twoje haule będą teraz "nudne" za to denka... ho, ho, już się nie mogę doczekać! :D
super ta lampka do książki :) Mała rzecz,a jaka funkcjonalna !
OdpowiedzUsuńoo ja na LadyMakeUp kupowałam pędzelki Hakuro:) Ta lampka do ksiażki super sprawa;)
OdpowiedzUsuńsporo tego ;) fajne te gadżety, np. zakadki czy ta lampeczka ;] super
OdpowiedzUsuńja z Tołpy mam tylko jeden kosmetyk, serum do biustu, powiem tylko działa! :D
OdpowiedzUsuńwow, ja tak pościć kosmetycznie nie umiem;p
OdpowiedzUsuńczekam na opinie na temat tołpy, do cery naczyniowej miałam saszetkę maski i była fajna
Fajne te zakupy :) Takie coś do drinków również by mi się przydało.
OdpowiedzUsuń