Strony

147. Wibo, Express Growth, trends nude nr 351

wtorek, 20 marca 2012

Byłam na niego strasznie napalona po zobaczeniu kilku wpisów z jego udziałem. Niestety nie należę do grona osób zachwalających ten lakier - jak dla mnie to straszny niewypał. Wiem, że spore grono osób go lubi, więc jeżeli do niego należycie to potraktujcie notkę jako przedstawienie koloru ;)
Kolor - Ładny cielisty/beżowy kolor. Wykończenie kremowe. Od producenta nr 351.
 W słońcu :
Konsystencja - Niestety dosyć gęsta i mimo porządnie odtłuszczonych paznokci smuży. Wolę nakładać cienkie warstwy lakieru bo schnie szybciej, ale przy nim to po prostu niemożliwe. Nałożenie grubszej też problemu nie rozwiązuje, bo wtedy schnie wieczność, a smugi też mogą się pojawić. Trochę się namachałam żeby wyglądał porządnie do zdjęć. Krycie słabe - przy 3 warstwach jeszcze widać jasne końcówki paznokcia, więc dla mnie nadaje się tylko do świeżo skróconych. Schnie długo, przy trzeciej warstwie bardzo długo (jest plastyczny nawet 2 godziny po malowaniu). Trwałości nie określę, bo po 3 dniach połamał mi się paznokieć i musiałam go zmyć - drugi raz nie chciałam się męczyć z malowaniem. 

Pędzelek - krótki i przy dłuższych paznokciach naprawdę ciężko mi się nim operuje. Trzeba kilka razy przejechać, żeby pomalować całą płytkę.
Efekt -  przebijające końcówki i smugi, jeżeli nie będziemy mieć szczęścia. Brak pęcherzyków. Ogólnie nie jestem zadowolona.

Wrzucam zdjęcia w różnym świetle. Wybaczcie suche skórki, ale to było drugie malowanie i po prostu z nerwów całkiem zapomniałam o oliwce ;)
Pojemność - 8,5 ml
Cena - 4-5 zł
Dostępność - Rossmann, Aster i mniejsze drogerie

Podsumowanie - Dostaje plusa za kolor, ale olbrzymiego minusa za konsystencję. Wiem, że lakiery Wibo nie są sobie równe, więc pewnie wypróbuję jeszcze inne kolory z serii trends nude. Z kolorowych Wibo jest kilka, które lubię, dlatego nie skreślam tej marki :) Poza tym - cena ;) 

Przyznawać się po kolei, kto go ma i też ma problem ze smugami :P

29 komentarzy:

  1. Hmm piszesz że gesty mój jest dość rzadki może jakaś słabsza partia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może mój był częściej otwierany :(

      Usuń
    2. Też tak może być macaczy wszędzie pełno;(

      Usuń
  2. Bardzo lubię lakiery z tej serii, tego kolorku jeszcze nigdy nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę przyznać, że każdy lakier Wibo się różni od siebie. Mi kilka podpadło ale też ich nie przekreśliłam. Mają fantastyczne kolory no i cena ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dla mnie, nie jest źle! Nie widać tych końcówek, i smug ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widać widać ;) zdjęcie nr 1 i 2 :) Słońce trochę rozjaśniło płytkę, ale normalnie widać, co mnie strasznie irytuje :(

      Usuń
  5. dzisiaj go kupiłam i właśnie nim pomalowalam paznokcie - 5 warstw i w koncu zaczął wyglądać - plus za szybkei schnięcie (mimo tylu warstw).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy cienkich warstwach schnie szybciej, ale wtedy gwarantowane smugi :( Do 5 warstw bym nie wytrwała xD podziwiam.

      Usuń
  6. jak ja nie lubię nakładać lakierów niczym tynk na ściany - im więcej wym lepiej. niestety też za Wibo nie przepadam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam tak samo. Najbardziej zawiódł mnie mleczny Sally Hansen - 7 warstw - pierwszy i ostatni raz nałożyłam więcej niż 3 ;) Makabra.

      Usuń
  7. Podobają mi się kolory z tej serii!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja niespecjalnie przepadam za kosmetykami Wibo. Mam same złe doświadczenia. Lakiery zawsze schną pół godziny, smużą. Tusze do rzęs mnie uczulają. Chyba trafiam akurat na same niewypały, bo wiem, ze wiele osób chwali sobie te produkty...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z Wibo mam tylko lakiery (z większości jestem zadowolona), 1 tusz i osławiony eyeliner ;) Cienie nie przypadły mi do gustu.

      Usuń
  9. Uwielbiam lakiery nude, ale jakoś ten mi się nie podoba... za mleczny ;) ale może mam zły monitor ;) lubię takie wpadające w jasny róż albo kawę z mlekiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozważałam wybór ciemniejszego (właśnie takiej kawy z mlekiem) i teraz żałuję :(

      Usuń
  10. Fajny kolorek :) mam prawie identyczny z basic :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja go uwielbiam. Fakt, czasami robi smugi, ale druga warstwa wszystko zakrywa i wygląda pięknie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie druga warstwa nie zakrywa smug z pierwszej :( Podejrzewam, że mam "testowany" lakier i dlatego tak zgęstniał.

      Usuń
  12. Paskudny ;( Ja mam 396 z różowym tonem i wygląda zdecydowanie lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  13. jeszcze jedna warstwa i byłoby całkiem całkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Hej! IMO to też bubel. Choć moja mama zachwala :P podoba jej się kolor. Ja biorąc go w Rossmannie (był na promocji chyba 4,90) widziałam w nim pięknego matowego nudziaka. A przyniosłam go do domu i patrzę a tam drobinki. W ogóle musiałam pomalować pazury 3 warstwami, żeby było cokolwiek widać. A teraz siedzi u mamy. Ja powróciłam do nałogu obgryzania. Nigdy się nie oduczę :/

    OdpowiedzUsuń
  15. Dziki za zdjęcia lakieru na paznokciach..dla mnie niestety za blady ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu się zgodzę, że jest dosyć blady i będzie pasował tylko bardzo jasnej karnacji :(

      Usuń

Jeżeli podobała Ci się notka, masz wątpliwości, pytania - zostaw komentarz :) To miłe, że zostawiacie ślad po swojej wizycie :)

Na Wasze pytania odpowiem pod tym wpisem.
Proszę jednak o nie zostawianie treści reklamujących blogi. Staram się odwiedzać każdego komentującego, więc jeśli chcesz coś napisać, niech to dotyczy treści mojej notki.

Dziękuję ! :)