Wybaczcie zastój w notkach. Od piątku był u mnie M, więc miałam blogowy odwyk ;)
"Czwartkowe kwiaty" :
W sobotę w końcu byłam u fryzjera. Nie byłam u p.Andrzeja chyba z pół roku, bo w styczniu przepadła mi wizyta :/ Strasznie zarosłam. Te pejsy przy uszach doprowadzały mnie do szału .
Tu moje ostatnie zdjęcie przed fryzjerem :)
[zdjęcie robione pod koniec dnia, więc już się świeciłam i sińce zaczynały przebijać nawet przy fleszu]
[zwróćcie uwagę na mistrzów drugiego planu hehehe]
[zwróćcie uwagę na mistrzów drugiego planu hehehe]
Powieka pomalowana jest tylko 1 cieniem. Kreska też machnięta czernią (nawet nie na mokro), rozcierana w górę i w kierunku nasady nosa. Prezentowało się całkiem nieźle ;)
Od soboty znowu wyglądam jak chłopiec :P Niestety mam tylko takie zdjęcie :
Jak Wasz weekend?
Ładnie, fryzura i kwiaty :D Dobrze, że trochę poświęciłaś czasu swojemu mężczyźnie, ale czekam z niecierpliwością na nowe notki :) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie segreguję zdjęcia, coś wybiorę i jutro będzie notka :)
UsuńA mi się podoba cięcie! Naprawdę! Bardzo ładnie :D
OdpowiedzUsuń:) dziękuję :)
UsuńJa je lubię, bo to niesamowita wygoda ;) Schną ekspresowo. Zużycie kosmetyków od razu mniejsze. Układanie to zazwyczaj przeczesanie ręką :D Jedyne co mnie wkurza to kogucik co rano, ale daje się ugłaskać hehe No i w końcu mogę przetestować piankę CHI :)
kiedys moze sie odważe na krotkie wlosy ale na razie nei widze sie w takich Ty wygladasz super:)
OdpowiedzUsuńtaka fryzurka za mną chodzi już dłuuuuuugo, ale chyba by mi nie pasowała :/ no i mąż się wyjątkowo mocno sprzeciwia ;)
OdpowiedzUsuńOczko super - bardzo Ci pasuje :)
Mistrzowie drugiego planu zawsze czujni ;)
Mój M też mnie goni za takie fryzury :D
Usuńładne fotki ;d
OdpowiedzUsuńa mi się podobało i tak jak było i tak jak jest teraz :) pewnie wygrała wygoda, co? :)
OdpowiedzUsuńa weekend bez szaleństw, czekam na następny, bo weekendy mają to do siebie, że na całe szczęście się powtarzają :D
Oj zdecydowanie wygoda :) Długie włosy to kłopot :D
Usuńładnie :)
OdpowiedzUsuńa ja wolę w dłuższych!:D w ogóle, nie chcesz zapuścić włosów? Kolor masz świetny, włosy wyglądają na gęste..:)
OdpowiedzUsuńGęste i naturalne :) Zimą mogę mieć dłuższe, ale w ciepłe miesiące jest mi za gorąco z taką czuprynką, więc stawiam na krótkie. Trochę zapuszczę jak będzie powód czyt. ślub hehehehe :D
Usuńsuper Ci było w dłuższych włoskach! :O
OdpowiedzUsuń