To nie Glossybox, ale też ładnie wyglądało :)

Paczka Novoxidyl

Większość dziewczyn wyczekiwała dziś różowego listopadowego pudełka Glossybox, ja natomiast na "zaginioną w akcji" przesyłkę do testowania :) Moje włosy ostatnimi czasy wypadają w większej ilości niż normalnie. Mam gęstą czuprynę, więc teoretycznie nie powinno mi to przeszkadzać, ale źle się z tym czuję jak muszę po każdym myciu czyścić odpływ, a po czesaniu/suszeniu wyciągać kolejną porcję tym razem ze zlewu. To był chyba główny powód dla którego zgodziłam się przetestować te kosmetyki i jakby nie było ucieszyłam się z propozycji. 

Pełnowymiarowe produkty znajdowały się w niebieskim kartoniku, dla którego na pewno znajdę zastosowanie, jak go zreanimuję (cud, że przeżył w samochodzie kuriera tylko z 1 uszczerbkiem). W środku niebieski papier i wstążka. Humor od razu poprawiony :) 

Producentem jest firma Polfarmex S.A. Co wyróżnia ich kosmetyk na tle innych? Opatentowana i przebadana klinicznie substancja o właściwościach silnie normalizujących funkcje cebulki włosowej, czyli Triaminodil. 

Pierwsze wrażenia przed stosowaniem ?

# Opakowanie toniku jest przemyślane - wydłużona końcówka, więc bez problemu można go nałożyć na skalp. Zapach jest dziwny :P 

# Cieszę się, że szamponu nie trzeba stosować codziennie, bo myję włosy co 3-4 dni. Także używanie go 2-3 razy w tygodniu bardzo mi odpowiada :)

# Nie podoba mi się, że nie można suszyć włosów gorącym strumieniem powietrza :P

# Nie podoba mi się sls w składzie :( Dlaczego? Unikałam go przez ostatnie kilka miesięcy i pozbyłam się "łupieżu" związanego z podrażnieniem skalpu. Plusem jest, że dodali składnik przeciwłupieżowy, więc jest szansa, że moja zmora nie powróci. 

# Kuracja powinna trwać 60-90 dni, pewnie dlatego są 2 zestawy. Oby szampon mi się spodobał, bo inaczej ciężko będzie wytrwać ;)

# Rewitalizacja cebulek włosa brzmi ciekawie, zobaczymy jak wyjdzie w praniu, tzn. myciu ;)

# Szkoda, że nie mogę tego przetestować równocześnie na M.

Nikt mnie do napisania wstępnej notki nie namawiał... Po prostu wychodzi na to, że zabrakło mi comiesięcznych postów dot. Glossyboxa ;) i musiałam to jakoś nadrobić ;)

Znacie te produkty? 

Może również zgodziłyście się na testy? - jestem ciekawa Waszych wrażeń po tygodniu stosowania.