Pierwszy wpis w 2013 roku :)
Po świętach jestem jeszcze trochę ociężała i zmęczona, ale z radością powracam do czytania Waszych blogów i tworzenia nowych notek na swoim. Na razie powoli, bo M ma jeszcze urlop, więc nadrabiamy zaległości z czasu kiedy kończyłam pisanie dyplomu.
W grudniu nie kupiłam zbyt wiele z trzech powodów :
- mam jeszcze sporo próbek z datami do połowy 2013
- w łazience leżą rozpoczęte produkty, które należy zużyć jak najszybciej
- wydatki związane z mgr pochłonęły kasę nawet z prezentów urodzinowych
Nowy czwarty powód, który staje się też postanowieniem noworocznym :
- chcę się nauczyć oszczędzać, bo cała moja dodatkowa kasa idzie głównie na kosmetyki i ciuchy (jeżeli nie liczyć kosztów dojazdu do M)
Motywatorów mam sporo - chcę kupić porządny rower, zrobić prawko, mam do spłacania kredyt studencki (niby jest dwuletnia karencja, ale odkładać wolę już teraz), marzy mi się tygodniowy wyjazd do spa ... Mogłabym tak wymieniać i wymieniać, bo 2013 będzie dla mnie rokiem wielu życiowych zmian :)
Ok ok wracam do tematu notki ;D
Kupiłam :
- BeBeauty, płyn micelarny - największe zaskoczenie grudnia 2012. Tani, skuteczny, bezproblemowy. Jeżeli będzie tak dalej to zrobię zapas w obawie, że go wycofają podobnie jak mój ulubiony peeling :/
- Max Factor, Facefinity all day flawless 3in1, odcień 40 light ivory - niestety potrzebuję czegoś jeszcze bardziej jasnego :( buuu
- Hakuro h77, h76 - pędzle do kolekcji czyli puchacz i tzw. pencil brush. H76 jest jak na razie moim ulubieńcem, bo brakowało mi tak precyzyjnego pędzla.
Przy okazji chciałabym Wam życzyć Szczęśliwego Nowego Roku - oby 13-stka nie okazała się pechowa ;)
Też skusiłam się na ten płyn micelarny :)
OdpowiedzUsuńAle zazdroszcze tych pedzelkow!
OdpowiedzUsuńMoże kup na kolorówce taką bazę rozjaśniającą, wtedy mogłabyś zużyć ten podkład, o ile odpowiadają Ci jego właściwości:)
OdpowiedzUsuńPopieram, dobry pomysł :)
UsuńMuszę o tym pomyśleć, bo podkład jak na razie mi się podoba i nie chciałabym z niego tak szybko rezygnować.
UsuńMuszę rozejrzeć się za tym płynem u siebie, już Iwetto bardzo pochlebnie się o nim wypowiadała więc coś jest na rzeczy :)
OdpowiedzUsuńPodkład MF lubię ale nie jest specjalnie faworyzowany ;))
Pędzle Hakuro cenię, lecz głównie te do makijażu twarzy. Te do oczu wypadają słabo, pożądam czegoś lepszego:)
Trzymam kciuki za realizację!
Skład ma bardzo zbliżony do płynu micelarnego Tołpy, więc jakościowo nie jest źle. Właściwości też dobre, przede wszystkim nie klei mi się po nim twarz.
UsuńJa się zaczynam zastanawiać nad Sigmą, bo na MAC na razie mnie nie stać ;)
chyba też zrobię zapas tego płynu :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
kupię ten płyn na pewno! ja czekam na moje Hakuro H50 ;) Najlepszego na ten Nowy Trzynasty już:*
OdpowiedzUsuńPiękne zdobycze :) Praktyczne i na co dzień! Pozdrawiam, Blogging Novi.
OdpowiedzUsuńmiałam kupic ten plyn z biedry ale stwierdzilam ze mam hydrolat oraz nowe opakowanie plynu do demakijazu wiec tylko stalby na polce nie uzywany. sama juz sie czaje na pedzel z hakuro do blendowania cieni:>
OdpowiedzUsuńskromnie, ale to już duży krok w kierunku tego oszczędzania, polecam odkładać 1,2,5 zł każdego wieczora do puszeczki - a uzbiera Ci się ładna sumka np. na te kosmetyczne wydatki:) można też 10% wynagrodzenia odkładać na większe plany, lub tyle ile jesteś w stanie według własnego uznania;p ja poszalałam po całości, ale mam nadzieję, że się trochę uspokoję w styczniu:)
OdpowiedzUsuńKupiłam dziś skarbonkę z której nie da się wyciągnąć wrzuconej monety ;D Trzeba otwierać otwieraczem do konserw hehe Inaczej długo by ta kasa nie poleżała :D Od czegoś trzeba zacząć :) Później powinno być łatwiej.
UsuńTeż kupiłam ten micel z biedronki
OdpowiedzUsuńMuszę się rozejrzeć za tym micelem :)
OdpowiedzUsuńNawzajem! :)
OdpowiedzUsuńTakże zachwycam się micelem, nie spodziewałam się tak dobrego produktu z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńCzyli spisuje się u większej ilości osób :) Trochę się obawiałam, że być może to moja skóra tylko tak dobrze reaguje.
Usuńczekam na recenzję tego max factora :) a pędzle z hakuro są bardzo dobre :)
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę go ponoszę i wydam ostateczna opinię na jego temat :)
UsuńNa pewno wypróbuję tego micela. Fajnie, że o nim nawet nie wiedziałam, eh:P
OdpowiedzUsuńJest w stałej ofercie od niedawna a już robi furorę :) Polecam :)
UsuńCiekawi mnie ten micel.
OdpowiedzUsuńKosztuje max 6 zł, a skład ma niemalże identyczny z micelem Tołpy :)
Usuńgdzie kupiłaś tak jasny odcień max factora?? ja znalazłam tylko nude :(
OdpowiedzUsuń