Wczoraj siadłam wieczorem na godzinkę max 1,5... przerobiłam Wasze wpisy i padłam. Byłam tak zmęczona, że pierwszy raz nie miałam siły na dodanie notki, a wystarczyło tylko zdjęcia obrobić i dodać do recenzji.
Dziś obiecuję, że coś wstawię, bo skończymy szybciej. Ciekawe czy do poniedziałku doprowadzę swoje ręce to stanu sprzed remontu :( Parafino wyzywam Cię! [mam na myśli kurację od Bielendy]
Żeby nie było Wam smutno, postraszę Was moim świąteczno-czapkowo-samochodowym zdjęciem :]
Czerwona szminka Kryolan, BB krem i puder Jadwigi w akcji :)
Remont to faktycznie nic przyjemnego, ale dla efektów remontu warto się trochę pomęczyć :)
OdpowiedzUsuńCzekam na nową notkę :) Pozdrawiam :)
Tylko czemu te efekty tak wolno przychodzą xD
UsuńOj tak, remont to zło. Ale co powiedzieć o przeprowadzce?????? Mnie to już niedługo czeka :/ Ech, pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do normalności ;))
OdpowiedzUsuńWolę szybkie przeprowadzki niż remont ciągnący się już od miesiąca ;) Może za 2 tygodnie będzie już spokój.
UsuńZgadzam się-remont to zło, a sprzątanie po remoncie to już dopiero masakra ;)
OdpowiedzUsuńNie strasz ... :P zaczyna mnie to przerażać. Niby wszystko oklejone, ale mimo wszystko warstewka kurzu się osadziła ehhh
UsuńTrzymam kciuki za szybki koniec remontu i oby sprzątania tyle nie było ;) ja ostatnio myślałam, że mnie krew zaleje, gdy świeżo po remoncie sąsiad z góry wrócił po bardzo długich "wakacjach" i znów zalał nam mieszkanie... to trzeba mieć "szczęście" w życiu ;D
UsuńWyszłabym chyba z siebie po takiej akcji ... Współczuję.
UsuńFioleńka, ogarnij się na spokojnie, Internet poczeka :) dużo słonka życzę, żeby nie trzeba było w czapie chodzić ;)
OdpowiedzUsuń:D teraz jadę do Gdańska do M, więc będę miała czas dla siebie :D jeee i będzie ciepło !!! :D :D :D --> będą zalewać podłogi i kłaść kafle :>
UsuńMatko.. współczuję serdecznie tego remontu :) to jedna z najgorszych rzeczy jaka może człowieka spotkac.
UsuńCo do oleju krokoszowego - wchłania się podobnie jak oliwa :) Nie daje dużo bo wiadomo jak za dużo to zapycha mieszki włosowe lepiej mniej a uniknąć tego
OdpowiedzUsuńRemont to dla mnie katastrofa. Jak tylko o nim słyszę, to czuję ścisk w żołądku. Bałagan, sprzątanie i zamieszanie. Mam nadzieję, że uda mi się w tym roku uniknąć malowania mojego pokoju. Na razie na szczęście nikt nie bierze go pod uwagę i niechaj tak pozostanie:D
OdpowiedzUsuńNajgorszy jest chyba ten bałagan i zamieszanie ehh No, ale całe szczęście w najbliższym czasie zero remontów :D bo to już zmiany na dłużej.
UsuńRemont da się przeżyć! Mi rozkuli kafelki na środku przedpokoju, po czym kazali rozebrać metr paneli (z długości będzie koło 9 metrów...) i rozkuli podłogę pod grzejnikiem :D
OdpowiedzUsuńdodam, że stała tam moja kanapa...
ale dasz radę! po remoncie będzie ładniej :)
Hardcore xD
UsuńJa aktualnie nie mam podłogi na całym parterze :P Kuchnia rozmontowana, przedpokój, pokój z TV i kolejny pokój [między nimi rozwalona ścina działowa]. Moja sypialnia jest na piętrze, więc jak zaleją dół to nie będzie gdzie spać xD dlatego robię wypad do Gda :)
Pomogłybyśmy, gdybyśmy blisko mieszkały :D :***
OdpowiedzUsuń:*
UsuńMam powód żeby M odwiedzić na trochę dłużej :D
remonty sa męcząe ale efekty przynajmneij wynagradzaja:) swiezo wygladasz:)
OdpowiedzUsuńOj tak, po wszystkim faktycznie człowiek jest dumny, ale teraz xD Można osiwieć.
UsuńDziękuję :*
czy ty masz zezaa???
OdpowiedzUsuńNie. Zdjęcie robione jest przy lekko przechylonej głowie, patrzę prosto na telefon, więc to normalne, że jedno oko będzie bliżej nasady nosa.
UsuńJadźka ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńŁadnie trzyma mat - byłam naprawdę zdziwiona :)
UsuńWybacz ale chyba dawno nie widzialam takiej malo atrakcyjnej osoby. Nie chce trolowac ale w tej czapce, rozjechanych oczach, nie wykonturowanej twarzy, i czerwonych ustach jakbys przemarzla na dworze wygladasz fatalnie :(
OdpowiedzUsuńMagda M.
Tak przemarzłam, bo jakbyś zapomniała w święta *padał śnieg* i kto mi zabroni chodzić w czapce? Zastanawiam się od kiedy konturowanie twarzy jest obowiązkowe, tym bardziej, że nie miałam na sobie kryjącego podkładu? Rozumiem, że mam jeszcze bardziej wyszczuplić swoją twarz bo przecież bez bronzera nie powinnam się ludziom pokazywać, szczególnie rodzinie. Mam nadzieję, że chociaż Ty jesteś na tyle atrakcyjna, że możesz się pokazywać ludziom i zawsze wyglądasz świetnie - bo przecież równowaga w świecie musi być. Pozdrawiam
Usuń