Tonik można uzupełniać, więc będzie mógł stać na półeczce pod lustrem .
Testuję serię 3 steps od 20 grudnia i jak na razie jestem zadowolona, doceniam ją szczególnie przed okresem. Mydło fajnie oczyszcza skórę, tonik mocno pachnie alkoholem, ale za to dobrze oczyszcza pory (na waciku widać, że mydełko robiło to powierzchownie), do uczucia pieczenia skóry można się przyzwyczaić (poza tym to tak ma działać), krem lekki i dobrze się wchłania, nawilżenie widoczne bo policzki mam mniej napięte i skóra wygląda zdrowiej.
Kosmetyczka w zestawie. Pojemność 30 ml.
Aktualizacja po kilku miesiącach: Niestety tonik przy dłuższym stosowaniu zaczął wysuszać mi skórę i krem z zestawu nie dawał już rady. Zrezygnowałam ze stosowania tych produktów.
właśnie używam 3 kroków, nie wiedziałam, że miałaś:P
OdpowiedzUsuńMiałam i niestety po jakimś czasie musiałam go odstawić. Przesuszało mi skórę, krem nie dawał rady nawilżać tego co robił tonik. Ostatecznie zostawiłam sobie żel bo fajnie oczyszczał. Zapomniałam, że w ogóle coś o nim pisałam xD
Usuń