Środek Inglot 891 (cena 20 zł)
Po prawej Catrice z edycji limitowanej Out of space C03 Beam me Scotty!
Wpis na celu pokazanie koloru - to nie jest recenzja.
W buteleczce wygląda jak czarny z dużą ilością srebrnych drobinek. Na paznokciach natomiast jest grafitowy. Kolor jest naprawdę ładny. Jeżeli ktoś miał ten limitowany Catrice to ilość drobinek jest taka sama :) natomiast wykończenie nie jest matowe - Inglot ma ładny połysk.
Żeby dodać paznokciom trochę uroku, użyłam stempli z Essence.
no ale nie powiesz ze jabłkowa maseczka nie regeneruje i odżywia dziś robiłam i twarz ma więcej energii:))
OdpowiedzUsuńdodaje do obserwowanych liczę na to samo
odżywia :) twarz mi pojaśniała i rano skóra faktycznie wyglądała lepiej :)
OdpowiedzUsuńno widzisz :) właśnie dlatego kilka przepisów na maseczki chciałam w poście wam dać to wypróbowania:) ciesze się ze ci pomogła:)
OdpowiedzUsuńświetne paznokcie, szczególnie po ozdobieniu :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie ;)
Świetny kolor, choć ja nie czuję się dobrze w takich ciemnych kolorach
OdpowiedzUsuń